Chociaż płaskostopie wedle szacunków może dotykać prawie 40% populacji, to trudno uznać to schorzenie za coś normalnego. Może ono bowiem prowadzić do poważniejszych problemów w przyszłości, a samo w sobie wygląda nieestetycznie. O płaskostopiu (tzw. platfusie) możemy mówić, kiedy naturalna budowa stopy, czyli takie ułożenie kości, które tworzą łuk, zanika, przez co stopa zaczyna przylegać całą powierzchnią do podłoża. Nie musi to rodzić problemów od razu, ale na pewno zwiększa ryzyko powstawania innych schorzeń, więc leczenie płaskostopia powinno nas zainteresować.
Jednym z najważniejszych powodów powstawania płaskostopia jest źle dobrane obuwie, a w przypadku kobiet także chodzenie w butach na wysokim obcasie. Poza tym może powodować je różnego typu nadmierne obciążenie stóp, np. stojąca praca lub nadwaga (która jest często przyczyną platfusa u dzieci). Mogą je wywoływać również problemy fizjologiczne, tj. osłabienie lub uszkodzenie więzadeł, mięśni i stawów stopy, przez co stają się mniej wydolne. Platfusa możemy nabawić się w każdym wieku, niezależnie od tego, czy jesteśmy niepełnoletni, dorośli, czy już zbliżamy się do jesieni życia.
Taka deformacja stopy prowadzi do zmiany naturalnego nacisku na podłoże, co może prowadzić do obrzęków, odcisków, a także bólów nie tylko stóp, ale również łydek i kręgosłupa. Poza tym platfus może również powodować wtórne deformacje, co utrudnia tak prozaiczne czynności, jak chodzenie czy dobranie dla siebie obuwia. W skrajnych przypadkach może wywołać poważne schorzenia stóp. Aby dowiedzieć się, jak sobie z nim radzić, warto zajrzeć na stronę https://poradniastopy.pl/.