Ceny w Polsce mają nieodparty wpływ na wiele dziedzin życia. Często kupujemy mniejsze ilości towarów, gadżetów czy też po prostu idziemy na łatwiznę. Ta ostatnia droga to pierwszy krok do poniesienia odpowiedzialności karnej. O czym mowa? Uskutecznianym od lat procesie ,,piracenia” oprogramowania na potrzeby własne.
Niewinne instalowanie gier, które nie są w żaden sposób legalne to tylko pierwszy z brzegu przykład w tym procederze. Nielegalne wersje programów to bowiem także pakiet Office, programy antywirusowe czy też inne, przeznaczone do codziennego użytku.
Zazwyczaj całość tłumaczy się bardzo wysokimi cenami zakupu licencji czy też pudełkowej wersji programu. Nie ma jednak wytłumaczenia na ,,piracenie”. Jest to bowiem najzwyczajniejsze przestępstwo kradzieży, które podlega karze.
Mała liczba osób zdaje sobie sprawę z konsekwencji swoich czynów. Te w wypadku nielegalnego oprogramowania mogą być naprawdę poważne. Jeśli osoba fizyczna posiada kopię, z innego źródła niż od autoryzowanego dystrybutora grozi jej między innymi:
Nielegalne jest również udostępnianie treści multimedialnych, bez zgody dystrybutora. Proceder oglądania filmów czy też seriali w sieci występuje ogólnie. To kolejna z wirtualnych ,,plag” XXI wieku, która w równie dużym stopniu oddziałuje na użytkowników sieci.
Ludzie w tym temacie powinni być bardziej uświadamiani 🙂